magiatelenowel

Mahpeyker

Czy wierzycie ,że to realne by byli razem w serialu ?
Wink

Thalia

Ja nie bardzo widzę ich jako parę w serialu

Mahpeyker

No w serialu nie ale w ksiązkach jak najbardziej . Chyba że w trzecim sezonie jeśli go zrobią Smile

Bo jak narazie przepaść.

Thalia

książek nie czytałam wiec mogę się tylko wypowiedzieć co do serialu

Mahpeyker

No w serialu to jak w trzecim sezonie jesli go zrobia jakoś się ocieplą ich stosunki to moze cos z tego będzie. Razz

Thalia

A co oni się nie lubią czy jak?

Mahpeyker

No ja jestem na tym odcinku co tak neutralnie bardzo Razz

Thalia

Mahpeyker

A będą sie lubić ? Razz

Thalia

Jak na razie to będą sobie obojętni

Mahpeyker

No to samo widzę Smile

Myslałam ,że cos wiesz jakieś nowinki ze spoilerów Smile

Thalia

Nie, nie ma nic nowego co do nich Very Happy

Mahpeyker

No szkoda

He he a może go Bonnie zaczaruje Razz

Dopiero ja tworzę romanse :haha:

Thalia

hehe no zobaczymy jak to będzie Very Happy

:haha:

Mahpeyker

Nigdy nic nie wiadomo i tak nie trzymają się ksązki . Tak czytam przelotem Uwięzieni to Damon hi hi boi się o Bonnie Razz

Thalia

O to ciekawe Very Happy

Mahpeyker

nio nawet oznaczyłam sobie w tekście po po polsku juz jest a wcześniej to tłumaczyli ludzie

Thalia

Aha

estrella

fajnie by było jakby razem byli Smile

Mahpeyker

neolina

Ja też bym chciała żeby razem byli
Ale z tego co widzę to w serialu ich raczej nie spikną

JA zaczęłam czytać książki ale narazie nie ma jeszcze nic o B&D znaczy nie jestem na tym etapie
Bo w książce to chyba gdzieś pod koniec będą razem chyba

Thalia

Ciekawe jakby to było jakby byli razem

neolina

Może kiedyś ich połączą bo teraz to tak trochę napiete stosunki miedzy nimi choć powoli ale to bradzo powoli coś zaczyna się zmieniać

Wydaje mi się że byli by fajną parą
W końcu połaczenie czarownicy z wampirem jest ciekawe xD

Thalia

I takie inne Very Happy

Mahpeyker

Eh gdyby to było w serialu
Przyszedł jej do głowy plan B.
Damon walczył z Shinichim, a przynajmniej próbował.
Shinichi jednak za każdym razem unikał jego ciosu. Sam natomiast bez trudu trafiał w cel. Twarz Damona była nie do poznania pod warstwą krwi.
- Weź kij! - krzyczała Misao przenikliwym, ale już nie dziecinnym głosem. - Wy, mężczyźni, idioci, zawsze myślicie tylko o pięściach!
Shinichi jedną ręką wyrwał kolumienkę balustrady. Był naprawdę silny. Damon uśmiechnął się spokojnie. Zamierzał rozkoszować się walką do samego końca, nie zwracając uwagi na mniejsze ani większe rany.
- Damon, spójrz w dół! - przerwała mu zabawę Elena. Jej głos z trudem przebijał się przez otaczającą ją kakofonię pisków, krzyków i szlochów. - Damon! Popatrz w dół! Bonnie!
Dotąd nic nie było w stanie zwrócić uwagi Damona, zde-terminowanego, by dowiedzieć się, gdzie Kitsune więził jego brata - albo zabić Shinichiego, próbując.Teraz, ku zaskoczeniu Eleny, odwrócił się natychmiast. Spojrzał w stronę Bonnie.
- Klatka - zawołał Shinichi. - Zróbcie mi klatkę!
Ze wszystkich stron wyrosły gałęzie, zamykając jego i Damona w małym zamkniętym świecie.
Drzewce odchyliły się jeszcze trochę, ciągnąc za ręce i nogi Bonnie. Wbrew sobie dziewczyna zaczęła krzyczeć.
- Widzisz? - roześmiał się Kitsune. - Wszyscy twoi przyjaciele zginą w męczarniach. Pojedynczo, załatwimy was wszystkich.
Damon na te słowa wpadł w prawdziwy szał. Poruszał się zwinnie jak pantera i szybko jak tańczący płomień, jak niezwykłe zwierzę o refleksie dużo szybszym niż lisie zmysły Shinichiego. W jego dłoni pojawił się miecz, bez wątpienia dostarczony przez magię klucza Kitsune. Przeciął drewniane kraty, zanim gałęzie zdążyły go oplatać. Damon w jednej chwili znalazł się na zewnątrz, przelatując przez balustradę po raz drugi tej nocy.
Tym razem jednak nic nie zakłóciło jego równowagi. Nie tylko nicsobie nie złamał, ale wylądował z gracją wielkiego kota tuż obok Bonnie. Elena zdążyła zauważyć tylko stalową smugę w powietrzu, gdy jego miecz uwalniał dziewczynę. A potem na ziemię spadły równo ucięte, podobne do palców czubki gałęzi.
W kolejnej sekundzie Damon podniósł Bonnie, zeskoczył z ołtarza i zniknął w cieniu za budynkiem. Laughing

zródło Uwięzieni

Thalia

o ja

Mahpeyker

Bo w wannie pocałunku już nie będzie Razz

chyba ,że obrócą wydarzenia Smile

Thalia

Oby obrócili wydarzenia Smile

Mahpeyker

No o ile wiem to nie był FF Razz

pisany przez fana i cos tam z jakimś pisklęciem było Razz

neolina

Oj jest między nimi scen chyba trochę wiecie ja jestem dopiero na Walce a mam wszystkie cześci książki oprócz tej ostatniej

Wogle w walce on nawet Bonnie pocałował tylko to było dlatego żeby ostrzec Elenę no i teraz Bonnie szaleje za nim
A wserialu to wiadomo nic i nic między nimi

A ja już kurcze tyle razy słyszę o ich scenie w wannie jakiejś ale nie wiem o co chodzi i w której częśći to jest xD
Kiedyś jak dojdę to się dowiem zapewne

Mahpeyker

częśc Mrok to jest ta scena o ile czegoś nie pomieszałam Smile